,, Prze­tań­czyć z Tobą chcę całą noc ” śpie­wała diva pol­skiej sceny muzycz­nej Anna Jan­tar.

Tylko jak spra­wić, aby nasze buty zamie­niły się w wygodne pan­to­felki i nie popsuły nam całego wie­czoru? 

Lato bar­dzo czę­sto obfi­tuję w oka­zję do zabawy. Rodzinne uro­czy­sto­ści, śluby, chrzciny czy uro­dziny to ide­alna oka­zja, aby zało­żyć wyso­kie obcasy. Tylko jak to zro­bić, aby móc nie tylko się pięk­nie pre­zen­to­wać, ale przy tym i dobrze bawić ? Poznaj kilka trików, które pomogą Ci to osiągnąć.

Zacz­nij od pod­staw.

 

1. ZAKUPY TO PIERWSZY I NAJWAŻNIEJSZY PUNKT

Pamię­taj o tym, że w szpil­kach nie chodzi jedy­nie o piękny wygląd, ale rów­nież o odpo­wied­nim wypro­fi­lo­wa­niu butów. Warto zain­we­sto­wać w dobrze wyko­nane obu­wie, które posłuży nam przez kilka lat. Nie warto łapać się na kuszące pro­mo­cję w sieciówkach.

Jeśli cho­dzi o buty na wiel­kie wyj­ście, zde­cy­do­wa­nie sta­wiam na ich jakość niż na ilość. Na począ­tek wybra­łam dwie pary (czerń i beż). Dzięki neutralnym kolorom buty pasują do większości stylizacji. Z cza­sem do mojej kolek­cji dołą­czyły jesz­cze dwie pary san­dał­ków na obca­sie i to by było na tyle. Taki zestaw w zupeł­no­ści mi wystar­cza. 

Trak­tuj buty jak inwe­sty­cje na lata, a nie towa­rzy­sza na jedną imprezę. Nie warto decy­do­wać się na buty za niską kwotę, które posłużą nam na jed­no­ra­zowe wyj­ście, a póź­niej będę dar­mo­wym łapa­czem kurzu na dnie szafy.

 

2. OBCAS, OBCASOWI NIERÓWNY

Wybie­raj obcas, który nie jest umiesz­czony pro­sto­pa­dle na koń­co­wej kra­wę­dzi pode­szwy. Lep­szym roz­wią­za­niem będzie wybór obcasa, który jest tro­chę odsu­nięty od koń­co­wej kra­wę­dzi i jest lekko odchy­lony. Takie roz­miesz­cze­nie obcasa umoż­li­wia pra­wi­dłowo roz­ło­że­nie środka cięż­ko­ści. Dzięki temu but jest wytrzy­mały, sztywny i sta­bil­niej­szy.

Jeśli nie czujesz się pew­nie na cien­kiej szpilce, wybierz buty na słupku. Zyskasz większą sta­bil­ność, a dodat­kowo nie musisz obawiać się bólu nóg, ponie­waż grub­szy obcas rów­no­mier­nie roz­kłada masę ciała.

Co cie­kawa wygod­niej­sze mogą oka­zać się szpilki z plat­formą, ponie­waż zmniej­sza nacisk na twarde podłoże.

 

 

3. ZWRÓĆ UWAGĘ NA KSZTAŁT NOSKA

Nosek to miej­sce, gdzie śród­sto­pie dotyka pode­szwę. Lepiej, aby stopa w tym miej­scu nie przy­le­gała zbyt mocno do wkładki buta, może to skut­ko­wać pęche­rzami lub odci­skami. Jeśli posiadasz szerszą stopę, wybierz szpilki o zaokrąglonym czubku.

To, w jaki spo­sób nasza stopa będzie przy­le­gała w szpilce, ma naj­więk­sze zna­cze­nie na ich wygodę.

 

4. WKŁADKI ŻELOWE

Jest to jedno z łatwiej­szych roz­wią­zań. Uśmie­rzają ból i zmniej­szają nacisk stopy podczas cho­dze­nia. Kupu­jąc nową parę,zawsze zaopa­trzam się rów­nież w żelowe wkładki. Czę­ściej są to wkładki czę­ściowe na śród­sto­pie, ponie­waż to ta część stopy jest nara­żona na naj­więk­szy nacisk.

 

5. ZAPIĘTKI

To świetny patent dla tych z Was, które borykają się z wąską stopą. Jeśli oba­wia­sz się wysu­wa­nia stopy lub jej prze­miesz­cza­nia pod­czas tańca, dobrym roz­wią­za­niem będą zapiętki. Pomogą w sta­bi­li­za­cji stopy i unie­moż­li­wią jej prze­su­wa­nie.

 

 

6. NIETYPOWY TRIK – ZŁĄCZENIE PALCÓW

Byłam dość sceptycznie nastawiona do tego patentu. Postanowiłam jednak dać mu szansę i go przetestować. Zakle­jamy trze­ci i czwar­ty palec u stopy (licząc od dużego) taśmą kle­jącą lub pla­strem. Dzięki temu zmniej­szamy nacisk na nerw, który znajduje się mię­dzy tymi pal­cami. Podczas nosze­nia wyso­kich obca­sów nerw ten powięk­sza się i jest bar­dzo wraż­liwy, co powo­duje ból. Jeśli wybie­rasz zabawę w san­dał­kach, postaw na prze­zro­czy­stą taśmę. Zabawa do bia­łego rana muro­wana, a Twój patent nie zostanie zauwa­żony. 

 

7. SPRAY DO STÓP

Głów­nym sprawcą wsze­la­kich odci­sków na naszych sto­pach jest przede wszystkim pot. Warto jak naj­bar­dziej zni­we­lo­wać jego wystę­po­wa­nie. Świetną sprawą są antyperspiranty do stóp, dzięki nim stopy pozo­stają cały czas suche i nie musimy obawiać się odci­sków czy otarć naskórka. Plu­sem jest rów­nież to, że uśmie­rzają ból po inten­syw­nym dniu oraz niwe­luje nie­przy­jemny zapach.

 

Jestem ciekawa, jakie są Wasze patenty na wygodne szpilki? Napiszcie o nich koniecznie w komentarzach. 

Ściskam! 

Edyta